Facebook

Newsletter Tydzień w SEP

nr 425 / 12 - 18.02.2024

Newsletter Stowarzyszenia Elektryków Polskich



AUDYT ATOMU, CENY ENERGII, KPEIK I WIATRAKI - ROZMOWA KACPRA ŚWISŁOWSKIEGO (ENERGETYKA24) Z PAULINĄ HENNIG-KLOSKĄ, MINISTRĄ KLIMATU I ŚRODOWISKA

Na ten moment priorytetowy jest dla nas Krajowy Plan na rzecz Energii i Klimatu. Jesteśmy zobowiązani wymogami KE, aby przedstawić draft. Komisja miała go otrzymać jeszcze w 2023 r. Powinniśmy to zrobić, żeby nie narażać się na kary ze strony Komisji – mówi w rozmowie z portalem Energetyka24 ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.


Kacper Świsłowski, Energetyka24: Gdzie będzie bić serce polskiej energetyki? Przy ul. Wawelskiej w Warszawie, czy Powstańców 30 w Katowicach?

Paulina Hennig-Kloska, ministra klimatu i środowiska: Dział energii pozostanie w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. To jest kluczowe, ponieważ nasz resort ponosi odpowiedzialność za proces transformacji energetycznej: kreowanie działań, mechanizmów wdrożeń i dokumentów strategicznych. W tej kwestii nic się nie zmienia. Do Ministerstwa Przemysłu z Ministerstwa Klimatu i Środowiska trafią wyłącznie kompetencje związane z zarządzaniem surowcami energetycznymi.

Jednak bliska współpraca z tworzącym się Ministerstwem Przemysłu jest nieunikniona. Na przykład przy pracach nad aktualizacjami: Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu, czy Polityki Energetycznej Polski do 2040 r.

Niewątpliwie potrzebujemy podzielić się pracą – jest jej dużo, a niektóre obszary zostały zaniedbane przez poprzedników. W resorcie klimatu będziemy odpowiedzialni przede wszystkim za cały rozwój nowych źródeł energii, intensyfikację rozwoju odnawialnych źródeł energii oraz kreowanie rozwiązań w tym zakresie, wsparcie obywateli, absorpcję środków z Krajowego Planu Odbudowy, politykę spójności, lepsze zaangażowanie środków w ramach ETS. Przed nami też proces tworzenia Funduszu Transformacji. To wszystko będzie się działo w tym budynku, przy ul. Wawelskiej. Ostatnio podczas posiedzenia Rządu rozmawialiśmy też o wznowieniu prac zespołu do spraw transformacji energetycznej. Lada moment odbędzie się już pierwsze posiedzenie tego gremium.

Czyli na razie wielkie planowanie?

Mamy wiele zaległości, jeżeli chodzi o strategiczne dokumenty. Do zaktualizowania są nie tylko PEP2040, KPEiK, ale też opracowanie strategii dojścia do neutralności klimatycznej do 2050 r. W dodatku za sprawą ostatnich propozycji Komisji Europejskiej rozmawia się o nowych celach przejściowych na rok 2040. Tymczasem w Polsce nie mamy tak naprawdę punktu odniesienia w postaci obszernych, strategicznych analiz uwzględniających nowe krajowe uwarunkowania i potencjały rozwoju. Będziemy to nadrabiać.

Na ten moment priorytetowy jest dla nas Krajowy Plan na rzecz Energii i Klimatu. Jesteśmy zobowiązani wymogami KE, aby przedstawić draft. Komisja miała go otrzymać jeszcze w 2023 r. Powinniśmy to zrobić, żeby nie narażać się na kary ze strony Komisji. Powstaną dwa scenariusze prognostyczne: pierwszy, inwestycyjno-biznesowy i drugi implementujący wszystkie cele z – bardzo ambitnego i trudnego w realizacji – pakietu Fit for 55, do których wdrożenia zobowiązał się poprzedni rząd.

Pełny tekst wywiadu znajdziecie Państwo na stronie serwisu Energetyka24

Grafika tytułowa: Autor. MKiŚ / gov.pl/web/klimat






Newsletter

Zapisz się za darmo i bądź na bieżąco z najnowszymi informacjami

z subskrybcji możesz zrezygnować w dowolnej chwili