ROBERT NOWOTNIK (1971-2021)
W dniu 22.03.2021 zmarł Kol. Robert Nowotnik, w wyniku powikłań związanych z infekcją SARS-Cov-2, pozostawiając w żałobie żonę i dwoje dzieci.
Robert dla wszystkich z nas był Kolegą, Przyjacielem, Specjalistą z ogromnym doświadczeniem i Nauczycielem.
Był też osobą bardzo zaangażowaną w działalność naszej firmy, której stratę odczuwamy bardzo mocno, zarówno zawodowo jak i emocjonalnie.
Robert rozpoczął swoją pracę w energetyce w PSE Wschód w połowie lat 90-tych, a następnie pracował w Dziale Energetyki i Centrum Projektów Schneider Electric Polska Sp. z o.o. W tym okresie był szczególnie zaangażowany w realizację projektów obwodów wtórnych stacji elektroenergetycznych Nowa Sarzyna oraz Polkowice. Oba projekty były bardzo nowatorskie i wiele rozwiązań było zastosowane po raz pierwszy w Polsce. W marcu 2003 r. rozpoczął pracę w firmie VA TECH Polska, gdzie zajmował się zagadnieniami związanymi z obwodami pierwotnymi i wtórnymi stacji elektroenergetycznych. W 2005 roku rozpoczął pracę w Siemens Sp. z o. o. gdzie przez 16 lat zajmował się zagadnieniami związanymi z elektroenergetyczną automatyką zabezpieczeniową, systemami sterowania i nadzoru oraz monitoringiem jakości energii. Przez wiele lat pełnił funkcje kierownicze i dyrektorskie działów Siemensa związanych z tymi rozwiązaniami technicznymi.
Ponadto, Robert przez wiele lat zaangażowany był w działalność Komitetu Automatyki Elektroenergetycznej SEP.
Łączymy się w żałobie z Rodziną Roberta.
Pozostanie On w naszej pamięci jako wspaniały Przyjaciel.
Współpracownicy z Siemens Sp. z o. o.
oraz Komitet Automatyki Elektroenergetycznej SEP
Wspomnienie o Robercie Nowotniku
Z Robertem pracowałem w jednym zespole przez sześć lat (1999-2005) w Schneider Electric Polska, a następnie w VA TECH Polska. Robert był wybitnym specjalistą w dziedzinie elektroenergetycznej automatyki zabezpieczeniowej i obwodów wtórnych stacji elektroenergetycznych. Jego codzienna praca cechowała się wyjątkowym zaangażowaniem, precyzją i dokładnością – cechami koniecznymi i pożądanymi w każdej dziedzinie techniki a szczególnie w elektroenergetyce, gdzie od decyzji inżynierskich zależy bezpieczeństwo ludzi i mienia ogromnej wartości, a także ciągłość i niezawodność zasilania odbiorców.
Robert odgrywał bardzo ważną rolę podczas budowy „pod klucz” dwóch nowatorskich obiektów: przyelektrownianej stacji 110 kV przy nowopowstającej EC Nowa Sarzyna i stacji 110/15 kV Polkowice, zbudowanej na bazie napowietrznej aparatury modułowej. Bardzo istotny był jego wkład w dostawę pierwszego tzw. mini-GISa typu TH7m 123 kV na stację Łódź-Łąkowa. Wszystkie te obiekty powstawały przy wykorzystaniu wielu typów nowoczesnych urządzeń aparatury pierwotniej i wtórnej, których aplikacja w warunkach polskich następowała po raz pierwszy.
Razem przechodziliśmy trudny okres przejęcia biznesu wysokich napięć ze Schneider Electric do VA TECH-a, kiedy z dnia na dzień przyszło nam działać w znacznie trudniejszych warunkach organizacyjnych i ekonomicznych znacznie mniejszego zespołu, bez dotychczasowego wsparcia silnej struktury krajowej.
Robert był dla mnie zawsze wzorem koleżeńskiej postawy i prawdziwie inżynierskiego podejścia do pracy. Nigdy nie odmawiał pomocy, zawsze można było liczyć na jego radę i współpracę. Aktywnie działał w Komitecie Automatyki Elektroenergetycznej SEP.
Odszedł nagle, w pełni sił twórczych.
„Śpieszmy się kochać ludzi – tak szybko odchodzą…”
(ks. Jan Twardowski)
Jacek Nowicki
Sekretarz Generalny SEP