Newsletter Tydzień w SEP

W jednej z przesłanych nam ostatnio korespondencji z Rogoźna zauważyliśmy dość nietypowe, a przez to charakterystyczne okrycie członka SEP przekazującego komputer dla jednej ze szkół Rogozińskich. Zapytaliśmy prezesa tamtejszego koła czy zechciałby nam przybliżyć co to za strój. Oto co napisał nam w odpowiedzi:

"Był rok 2018 - zbliżała się rocznica 35-lecia założenia w 1984 roku naszego koła przy miejscowej Fabryce Maszyn Rolniczych. Nie licząc zbytnio na pamięć o nas stowarzyszeniowej władzy zwierzchniej, na kończącej rok wigilii długo zastanawialiśmy się w gronie kolegów jaki sobie sprawić prezent z tej okazji aby służył wszystkim długo i był praktyczny. Stanęło na tym, że pokierowaliśmy się inskrypcją znad wejścia do poznańskiego Teatru Polskiego – NARÓD SOBIE. Wybór padł na "coś ciepłego" czyli POLARY w kolorze niebieskim - czyli takim jakim posługuje się nasze Stowarzyszenie. Chcieliśmy aby był to autentyczny strój organizacyjny naszego koła. W tym celu zaplanowaliśmy wyhaftować na nim parę szczególnych symboli. Po pierwsze na plecach duże srebrzyste logo SEP, a na piersiach dwa herby z napisami - Rogoźno i Wielkopolska. Ponieważ nie chcieliśmy przysłowiowej "darmochy" a strój miał posiadać każdy z prawie 30 członków naszego koła (zakup i wykonanie haftów to jednostkowy koszt od 150-200 zł) musieliśmy jakoś tę kasę pozyskać. Zaproponowaliśmy więc samorządowi naszej gminy wykonanie kompleksowego sprawdzenia instalacji i urządzeń elektrycznych w kilkunastu świetlicach wiejskich gminy. Przychylny i współpracujący z nami od lat burmistrz gminy – p. Roman Szuberski propozycję zaakceptował z entuzjazmem wiedząc, że zrobimy to solidnie i za godziwą cenę. W ten sposób kilku kolegów z uprawnieniami do tego rodzaju prac zarobiło dla koła kilka tysięcy złotych. Pięciu bezpośrednich wykonawców wspomnianej usługi dla samorządu, otrzymało polary bezpłatnie. Inni musieli dołożyć od siebie po 50 złotych - choćby dlatego aby też nie było za darmo. Wiadomo, że to co darmowe zwykle nie jest szanowane. Została jeszcze mała "górka" kasy i tym oto sposobem dorobiliśmy się jeszcze po „bejsbolówce” z logo SEP na niej. Ale ponoć apetyt rośnie w miarę jedzenia to zrobiliśmy kolejny krok i (teraz już całkowicie za własne pieniądze) wykonaliśmy sobie coś na lato - koszulki T-shirt z krótkim rękawem też z dużym logo SEP na plecach, a na piersi już tylko nasz lokalny nowy herb Rogoźna. Zależnie od pogody ubieramy się w nie przy okazji lokalnych uroczystości, spotkań i na wycieczki. Niektórzy noszą je nawet na co dzień podkreślając tym strojem swoją przynależność do jednego z największych Stowarzyszeń zawodowych w kraju.

 

Członkowie koła SEP w Rogoźnie Wlkp. składają wiązankę kwiatów pod pomnikiem Powstańców Wielkopolskich
podczas lokalnej uroczystości z okazji Święta Niepodległości - od lewej Marek Tysiączny; Edmund Kuźniak prezes Koła i Sebastian Krawczak – wiceprezes koła SEP w Rogoźnie.

 

Stroje „organizacyjne” członków Koła SEP w Rogoźnie Wielkopolskim.

 

Hafty na polarach:

Polar ma wyhaftowany Herb Przemysława II (1295), a dodatkowo nad nim napis WIELKOPOLSKA z liter o kroju jak nowym Herbie ROGOŹNA. Oba herby o wielkości ok 8 x 8 cm lub nieco większe wyhaftowane są na piersiach po lewej i prawej stronie. Dodatkowo na lewym rękawie, w połowie ramienia, wyhaftowany jest Znaczek południk 17 (Poznań, Rogoźno i Wrocław leżą na tym południku) o wymiarach ok 3 x 10 cm. Na plecach znak z białego kołowego haftu o średnicy około 15 cm w połowie pleców bezpośrednio na niebieskim polarze.

Dodam, że nasze ciuchowe "fanaberie" lekko chwyciły też w oddziale i z okazji 40-lecia powstania pilskiego oddziału SEP każdy z członków SEP otrzymał podobną koszulkę - tym razem z rocznicowym logo oddziału. Dodam tylko, że opisane przedsięwzięcia wymagały od kolegów osobistego obmierzenia swych gabarytów, dobrania i zakupu właściwych „rozmiarów wzrostów” (cóż za brzydki neologizm) owej odzieży co przy kilkuset członkach SEP w oddziale jest niezłą logistyczną operacją - za tę pracę należą się słowa uznania dla Pani Małgorzaty Najdek – Kier. biura SEP w Pile."

Tytułem wyjaśnienia wstępu i gwoli sprawiedliwości muszę dodać, że pamiętali o naszej 35-letniej działalności w SEP zarówno macierzysty oddział jak i centrala w Warszawie. Na uroczystej gali - dokładnie rok temu w Pile nasi koledzy z koła otrzymali najwięcej w oddziale okolicznościowych wyróżnień w postaci honorowych odznak różnego koloru.

Dziękujemy za pamięć zarówno pilskiemu oddziałowi jak też ZG SEP w Warszawie.

 

Opis zredagował i foto dostarczył
Edmund Kuźniak
Prezes Koła SEP w Rogoźnie Wlkp.

 

PS. Aby temat zamknąć kompleksowo, dodajmy, że w kole posługujemy się przy różnych okazjach własnym stołowym proporcem z podobnymi symbolami i roll-upem.

OD REDAKCJI: Tytułowego dylematu nie zamierzamy rozstrzygać ale skoro przedstawiony sposób wyróżniania organizacyjnego w postaci oryginalnego stroju funkcjonuje w jednym z kół pilskiego oddziału, ciekawi jesteśmy podobnych inicjatyw w innych oddziałach i kołach. Podzielcie się proszę tym z nami i całym Stowarzyszeniem.